Dobrze znany mówca rozpoczął w seminarium trzymając w ręku
dwudziestodolarowy banknot. Do dwustu osób na sali skierował pytanie:
- Kto chciałby dostać ten banknot?
Ludzie zaczęli podnosić ręce. Spiker powiedział:
- Mam zamiar dać ten banknot jednemu z was, ale najpierw
pozwólcie że coś zrobię... - i zaczął miąć banknot. Pokazał zgnieciony banknot
i zapytał:
- Kto w dalszym ciągu to chce?
Ręce znowu się podniosły...
- A gdybym zrobił to? - zapytał mówca.... i rzucił banknot
na ziemię. Podeptał go butami i podniósł - był pomięty i brudny...
- A teraz kto chce te pieniądze?
Ręce podniosły się po raz trzeci!!!
- Moi przyjaciele odebraliście bardzo cenną lekcję. Nie ma
znaczenia co zrobiłem z tym banknotem, ciągle chcieliście go dostać, ponieważ
nie zmniejszyłem jego wartości. To jest wciąż warte 20$!!!
Wiele razy w życiu jesteśmy powaleni na ziemię, zmięci i
rzuceni w błoto przez decyzje, które kiedyś podjęliśmy i okoliczności, które
stanęły nam na drodze. Czujemy się przez to mniej wartościowi. Ale to nie ma
znaczenia, co się stało i co się jeszcze stanie...
TY nigdy nie stracisz swojej wartości: brudny czy czysty,
zmięty czy w dobrej formie, jesteś ciągle bezcenny dla tych, którzy Cię
kochają. Wartość naszego życia nie wynika z tego co robimy, ani nie
zależy od tego, kogo znamy, lecz KIM JESTEŚMY!
Jesteś wyjątkowy! Nigdy o tym nie zapomnij!
Licz swoje błogosławieństwa, nie problemy!