25 stycznia 2012

Tyle mówi się o miłości. A gdy już słyszymy to słowo to od razu kojarzy nam się z relacjami damsko-męskimi. A co z inną miłość? Na przykład do Boga? Czy potrafimy kochać tak bardzo Boga, jak kochamy drugą osobę? Właściwie czym jest ta miłość pomiędzy mną, a Bogiem? Do czego można ją porównać? Być może do rośliny, która z malutkiego nasiona kiełkuje, by później wyrosła wielka łodyga, liście, a na końcu ogromny kwiat, który jest owocem zaufania i współpracy. Ale miłość Boga i człowieka to także miłość Oblubienicy i Oblubieńca. "Oblubienica musi być podobna do Oblubieńca, a wtedy znajdzie On w niej upodobanie". By kochać musimy ufać, ale by ufać musimy znać tą drugą osobę i żyć z nią. Miłość Boga to jak miłość zakochanej pary. Tak jak narzeczeni spotykają się, tak Ja spotykam Boga u innych ludzi i na Eucharystii. Narzeczeni również muszą ze sobą rozmawiać, bo wtedy mogą poznawać się coraz lepiej, ale także pomagać sobie na wzajem. Tak i ja muszę rozmawiać z Bogiem na modlitwie. I wielu może się wydawać, że przysłowiowe "zdrowaśki" to raczej nie rozmowa. W takim razie mów do Niego prostymi i przede wszystkim twoimi słowami. Ale co jest najważniejsze? Zarówno w relacji CZŁOWIEK-BÓG oraz KOBIETA-MĘŻCZYZNA? W obu tych relacjach miłość nigdy nie przetrwa, jeśli nie opiera się na zaufaniu. Muszę ufać Bogu, że On jest przy mnie i w każdej chwili mi pomoże. Muszę ufać... Najlepszy sukces na miłość do Boga lub do drugiej osoby jest bardzo prosty: WIERZ, UFAJ BEZGRANICZNIE I KOCHAJ CAŁYM SERCEM!
J.

2 komentarze:

  1. Ciekawie piszesz.
    Może sposób na sukces jest łatwy,ale jego wykonanie już niekoniecznie.
    "Miłość, aby była prwadziwa, musi boleć". Matka Teresa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za dobre słowo. Tak, zgadzam się z Tobą w zupełności. Wiesz, łatwo to się pisze, ale ciężko wdrążyć to w życie. Każdy nasz czyn wymaga dużego wysiłku i energii - szczególnie miłość.

      Usuń